Thursday, November 3, 2016

The Warsaw Korean Film Festival 2016



26 pazdziernika rozpoczal sie trwajacy 5 dni Festiwal Film�w Koreanskich w Warszawie. To juz jego druga edycja i tym razem na uczestnik�w czekalo siedem film�w; zar�wno ambitniejszych produkcji jak i komercyjnych hit�w ostatnich lat.

Festiwal otworzyla "The Handmaiden" ("Sluzaca"; w polskich kinach juz od 4 listopada) w rezyserii Park Chan Wooka. Zdecydowanie byl to dobry wyb�r, rezyser jest znany nie tylko w Korei Poludniowej, ale r�wniez na swiecie (Warto tu wspomniec chyba jego najbardziej znany film "Oldboy"), wiec chetnych na seans bylo sporo. Gala otwarcia w warszawskim Kinie Kultura przyciagnela tlumy gosci. Seans poprzedzily przem�wienia Ambasadora Korei Poludniowej Pana Hong Ji In, Joanny Lapinskiej- przewodniczacej rady programowej festiwalu, oraz Jacka Bromskiego- prezesa Stowarzyszenia Filmowc�w Polskich. Jakie byly reakcje widz�w? Moim zdaniem mieszane. Podsluchujac poseansowe rozmowy u wielu os�b zauwazylam lekka konsternacje. Piekne kadry, ciekawi bohaterowie i historia, ale co myslec o filmie, kt�ry mozna okreslic jako triller erotyczny z watkiem lesbijskim? Sama mam z tym problem i nie umiem jednoznacznie stwierdzic czy mi sie podoba czy nie.


Kolejnym filmem, o kt�rym warto wspomniec jest "Right Now, Wrong Then" w rezyserii Hong Sang Soo. To pozycja, kt�ra albo Ci sie spodoba, albo znudzi. Powolna akcja, statyczne ujecia. Czesc widz�w wychodzila w trakcie seansu, czesc nawet po filmie nie wiedziala co o nim tak na prawde myslec. Ja bylam w grupie zdecydowanych oponent�w, uwazam film za nudny i tak na prawde o niczym, ale de gustibus non est disputandum, wiec byc moze komus sie spodoba.


Kolejne filmowe propozycje byly juz zdecydowanie mniej kontrowersyjne. "The Beauty Inside" podobalo sie chyba wszystkim, to lekki, rozrywkowy film. "Veteran", czyli komediowy film akcji, r�wniez spotkal sie z pozytywnym odbiorem, chociaz o dziwo nie przyciagnal tlum�w. Widzialam tez, ze nie podoba sie osobom starszym, kt�re glosno wyrazaly niezadowolenie podczas niekt�rych scen. "In Her Place" to pozycja typowo festiwalowa.

Waznym wydarzeniem byla projekcja "The Royal Tailor" ("Kr�lewski krawiec") drugiego dnia festiwalu. Publicznosc glosno sie smiala podczas ogladania i zachwycala przepieknymi strojami. Po projekcji odbylo sie spotkanie z rezyserem Lee Won Seokiem, kt�ry okazal sie czarujacym i zabawnym m�wca. Zartowal z publicznoscia, ale jednoczesnie staral sie jak najdokladniej odpowiadac na pytania, kt�rych bylo naprawde duzo! Ludzie m�wili o tym, ze mimo poczatkowej smiesznosci film ich naprawde wzruszyl, pytali o proces produkcji, scenariusz, plany rezysera. Dzieki temu dowiedzialam sie kilku interesujacych rzeczy o tym jak wyglada tworzenie film�w w Korei i jak wielki kladzie sie nacisk na komercyjny sukces produkcji.


Film zamkniecia- "Assassination" zn�w przyciagnal do kina tlumy, chyba po raz pierwszy od Gali Otwarcia. Historyczne widowisko pelne dynamicznej akcji i swietnego aktorstwa po prostu dobrze sie ogladalo.

Siedem film�w, siedem r�znych spojrzen na kino i Koree Poludniowa. Zdecydowanie warto bylo uczestniczyc w tegorocznej edycji, chociaz trzeba tez wspomniec o kilku mankamentach. Film�w bylo tylko siedem... szkoda, ze festiwal nie byl troche bardziej r�znorodny i obfity. Trzeba tez popracowac nad systemem rezerwacji, na kilkanascie dni przed festiwalem nie bylo juz bilet�w, ludzie nie zawsze wiedzieli jak je rezerwowac, a na seansach okazywalo sie, ze jest mn�stwo wolnych miejsc. Dodalabym tez jakies stoisko z gadzetami zwiazanymi z Korea i prezentowanymi filmami (Gl�wnym organizatorem festiwalu jest Centrum Kultury Koreanskiej, wiec mozna by to wykorzystac). Nie doszlo r�wniez do wszystkich planowanych spotkan, pierwotnie mialo pojawic sie wiecej artyst�w z Korei.

Nie zmienia to faktu, ze festiwal mial r�wniez wiele plus�w i uwazam go za udany. Zr�znicowane filmy z dw�ch r�znych konc�w koreanskiej kinematografii, zar�wno produkcje ambitne, kameralne jak i wielkie komercyjne hity. Odbywal sie w jednym kinie, w centrum miasta, co ulatwialo dotarcie na seanse. A przede wszystkim byl za darmo. W polskich warunkach nie tak latwo zobaczyc jakiekolwiek koreanskie produkcje, a co dopiero nie placac za bilety.

Byliscie na festiwalu? Kt�re filmy spodobaly Wam sie najbardziej? A moze macie jakies wlasne typy, kt�re powinny pojawic sie na przyszlorocznej edycji?

No comments:

Post a Comment