Monday, December 22, 2014

Planowanie podr�zy do Korei cz. 2

Hej, ponizej pytania, kt�re pojawily sie po poprzednim poscie (czesc 1: klik). Wiekszosc od Emilii (pozdrawiam!), wedlug mnie sa bardzo trafne i mam nadzieje, ze odpowiedzi przydadza sie r�wniez Wam :)

Jak w Korei wyglada platnosc karta?
W zasadzie tak jak w Polsce :) Z ta r�znica, ze nie ma miejsc gdzie jest "platnosc od 20 zl". Niekt�re Hostele nie przyjmuja kart, ale zostaniecie o tym kilka razy poinformowani podczas robienia rezerwacji.  Jest jedna mala ciekawa r�znica, jesli trzeba sie podpisac to zazwyczaj nie robi sie tego na swistku papierka tylko w formie elektronicznej. Zawsze pisalam "Kasia" albo "Kasia <3". Za pierwszym razem jak nie ogarnelam czego oni ode mnie chca, to Pani za mnie narysowala jakis szlaczek. Widzialam osoby, kt�re podpisuja sie nawet nie patrzac, wiec to tylko formalnosc do kt�rej nikt nie przyklada uwagi.

cr: paypass

Czy aby m�c placic karta trzeba miec na koncie koreanska walute?
Tu juz dziala og�lna zasada. Jesli posiadasz konto w innej walucie to przy placeniu cena zostanie przeliczona bo aktualnym kursie na wony. Mozna placic kazda karta.
Lepiej placic karta czy miec wiecej pieniedzy w portfelu?
To zalezy od Ciebie. Za pierwszym razem pojechalam z got�wka w kieszeni (z dolarami), bo nie wiedzialam jak bedzie z bankomatami. Obecnie jezdze bez got�wki, wyplacam pieniadze ze 3/4 razy w Woori Banku, czasami place po prostu karta.
Gdzie najlepiej wymieniac pieniadze?
Jesli przyjedziesz z got�wka w kieszeni to radzilabym ja wymienic na lotnisku, przynajmniej czesc. P�zniej moze byc ciezko znalezc kantor lub bankomat. Czesto jest tak, ze bank to po prostu kilka bankomat�w :d Na prowincji jest jeszcze gorzej, tutaj zabezpieczenie w postaci got�wki z pewnoscia ma sens.
Jaka jest dostepnosc bankomat�w?
Najwiecej jest na stacjach metra i w bankach. Ale bywaja tez w niespodziewanych miejscach, np. na recepcji hostelu w kt�rym ostatnio spalam. 

Czy bez znajomosci jezyka koreanskiego musze sie obawiac drogi z lotniska do hotelu?  Taks�wkarz nie bedzie patrzyl na mnie jak na dziwadlo? A moze lepiej jechac autobusem? ( mowa o Seulu)
Radze wybrac metro. 45 min i jestes w centrum. Najtaniej i najszybciej. Poza tym, na serio, akurat na lotnisku wszyscy sa przyzwyczajeni do turyst�w. Tak jak pisalam juz wczesniej, warto miec przygotowany adres po koreansku, kt�ry po prostu pokaze sie kierowcy. Mozesz tez skorzystac z autobusu. jest drozszy niz metro, ale dzieki wielu polaczeniom mozesz dojechac bezposrednio w wiecej miejsc. 

Skad sie bierze karte na autobusy?
T-Money card kupuje sie w zwyklym sklepie, np. w CU, kt�ry jest na lotnisku. Placisz np. 2500 W, a p�zniej doladowujesz na tyle ile chcesz i ta karta placisz za przejazdy. Dziala na metro, autobusy i wiele innych rzeczy. 

cr: korea times
 

Jak wyglada droga z Seulu do Busan?  Dojedzie sie jednym autobusem bez przesiadek i innych problem�w?
Tak :) z Seoul Express Bus Terminal (stacja metra nazywa sie tak samo, linia 3 lub 7). Jedzie 10 razy dziennie, 4 godz i 20 min, kosztuje od 19900 W do okolo 30000. Mozna tez pociagiem..albo samolotem.

Jak wyglada dostep do internetu?
Wifi jest wszedzie. To darmowe i dostepne dla nas mozna znalezc w kawiarniach, restauracjach, muzeach oraz innych turystycznych miejscach. Wiekszosc sieci jest zabezpieczonych haslem, kt�re albo wisi w widocznym miejscu albo drukowane jest na paragonie. Internetu brakuje mi tylko w metrze, nie mam dostepu do sieci, kt�re zastrzezone sa dla os�b posiadajacych koreanski numer telefonu. Mimo, ze w ramach umowy z Plusem mam nieograniczony dostep do intenretu to w Korei on nie dziala. Nie jest to jednak duzy problem, nawet jak bylam gdzies na miescie i chcialam cos sprawdzic to wystarczylo podejsc pod najblizszego Starbucksa. Oczywiscie na prowincji problem jest troche wiekszy, tam jest mniej kawiarni z internetem, ale nadal mozna skorzystac z wifi w hostelu. W ostatecznosci mozna isc do PC ? (doslownie "PC pok�j"), taka kawiarenka internetowa, gdzie sa komputery stacjonarne i Koreanczycy gl�wnie graja w r�zne gry.

Wifi ID na paragonie z kawiarni
Jakies porady gdzie sie wybrac jak sie jest maniakiem dram?
Do Korei? :D Haha, szczerze m�wiac temat mojego uzaleznienia dramowego byl juz poruszany, wiec moge przyznac, ze ilosc obejrzanych dram pozwala mi co chwile wznosic okrzyki "To miejsce z dramy", "tutaj sie calowali w takiej i takiej dramie", "tu byli w takiej i takiej dramie na obiedzie" etc. Oczywiscie jest kilka bardziej znanych miejsc, ale spacerujac po Seulu bedzie widac te miejsca. Sporo sprzedawc�w, chwali sie tym, ze byl u nich krecony jakis program lub drama, beda zdjecia i autografy. Poza tym kolejny duzy temat to miejsca zwiazane z historycznymi dramami. Do tego dochodza miejsca takie jak np. restauracje prowadzone przez aktor�w czy ich rodziny oraz np. Gangnam Tourist Information gdzie sa odtworzone pokoje z r�znych dram. Ale nie trzeba odwiedzac zadnego specjalnego miejsca by sie poczuc jak w dramie, wystarczy byc na lotnisku. Przeciez w co drugiej dramie jest scena z lotniska, prawda? :D

Gangnam Tourist Information
 
Jakie sklepy odwiedzic by kupic gadzety zwiazane z dramami/aktorami badz DvD (choc pewnie nie robia wydan DvD dla wszystkich region�w i z ang napisami?)
Polecam Kyobo Bookstore, jest to najwieksza Koreanska siec tego typu. Poza ksiazkami zawsze znajda sie gazety, r�zne serie papiernicze i duzy segment z plytami. Tam tez beda dramy. Taki tamtejszy Empik. Plyty mozna kupic tez troche taniej na r�znych straganach czy stoiskach kpopowych, gdzie wiecej bedzie muzyki i gadzet�w z piosenkarzami, ale dramy r�wniez sa obecne. Sa napisy po angielsku :) Tutaj tez radzilabym sie przygotowac bo my operujemy angielskimi odpowiednikami nazw, lepiej miec zdjecie w telefonie albo nazwe zapisana po koreansku. Wymowa niekt�rych nazw wlasnych jest inna niz nam sie wydaje :) 

Jak z czasem, czy bylo trudno dostosowac sie do czasu koreanskiego?
Do tej pory lecialam do Korei na dwa sposoby, przez Dubaj i Moskwe.
Pierwsza trasa to dwa dlugie loty i okolo trzy godziny czekania na przesiadke. Nie da sie nie spac, a co chwile sa pobudki na jedzenie, przesiadanie sie, turbulencje etc. Taka trasa zawsze mnie meczy, p�zniej mam jet lag przez okolo 2 dni, kt�ry objawia sie tym, ze po prostu nie moge zasnac. W og�le. Dziwne uczucie, jestem zmeczona, rozbita, wygladam potwornie, chce spac, a nie moge zasnac. 

Lot do Moskwy trwa 2,5 godz, czeka sie okolo 2 godz, a p�zniej leci jeszcze 9. Na tej trasie w og�le nie spie. Ani minuty. Po przylocie jeszcze dojazd do miasta, obiad, 10 km spaceru i zasypia sie bez problemu. Zdecydowanie wole leciec przez Moskwe (mimo, ze linie lotnicze Emirates sa lepsze od Areoflotu zar�wno jesli chodzi o jedzenie jak i dostepne filmy). 
Niezaleznie czy jestem w Korei czy jakims innym kraju to na zegarku na reku zostawiam czas Polski, a na kom�rce mam lokalny. Pozwala mi to bardziej zrozumiec m�j organizm gdy mam jet lag, albo moja rodzine gdy pisze do nich o dziwnych godzinach. 
Lubie jet lag, kt�ry mam po powrocie do Polski. W zwiazku z tym, ze jest 8 godz r�znicy szybko chce sie spac. Przez kilka pierwszych dni chodze spac wczesnie, np o 18 albo 19, a wstaje o 5 rano. Ostatnio udalo mi sie to przeciagnac az na 5 dni.  


Wiem, ze dla wielu z Was, wyjazd do Korei to spelnienie dlugoletnich marzen i podchodzicie do tej podr�zy bardzo na serio. Ja do swojej pierwszej tez tak podchodzilam, a do tego balam sie wielu rzeczy zwiazanych z tym wyjazdem. Przede wszystkim czy ten wyjazd mnie nie rozczaruje. Mialam ogromne oczekiwania. Oczywiscie wszystko bylo cudowne, od poczatku do konca bylam zadowolona. To jak sie przygotowalam bardzo pomoglo. Moja towarzyszka, r�wniez Kasia, byla niezastapiona. Razem pobilysmy Koree. Chcialabym Wam przekazac, ze Korea to normalny kraj, normalne miejsce. Oczywiscie sa pewne r�znice kulturowe, ale szybko poczujecie sie tam dobrze i naturalnie. Ludzie sa mili, chetni do pomocy, wazne jest tez wasze nastawienie. Przeszlam przez Koree z usmiechem na ustach i poczuciem, ze to jest wlasnie miejsce w kt�rym powinnam byc  <3

Z okazji zblizajacych sie swiat zycze Wam szybkiej realizacji marzenia jakim jest wyjazd do Korei :) Jesli jeszcze sie na to nie zapowiada, to pamietajcie, ze planowanie jest czescia przygody. W kazdej chwili mozecie doslac mi swoje pytania, chetnie tez pomoge w przygotowaniach, zawsze mozemy tez zrobic czesc 3 tego posta :)

Pozdrawiam,
Kasia

No comments:

Post a Comment